Żeby osiągać cele, trzeba je sobie cały czas wyznaczać i ciężko pracować. To właśnie, zdaniem Pana Wojciecha Pawłowskiego, właściciela firmy Cerkamed ze Stalowej Woli, jest klucz do sukcesu. Wszystko zaś w myśl zasady „...bo ważne są szczegóły”.

Prowadzi Pan firmę już kilka lat. Jakimi najważniejszymi radami podzieliłby się Pan z początkującymi przedsiębiorcami?
Do sukcesu potrzebny jest plan, trzeba wiedzieć, co chce się osiągnąć i należy w to wierzyć. Nasz cel powinien przyświecać naszym działaniom, szukaniem pomysłów i podejmowanym wyzwaniom. Skupiać należy się na własnej pracy i wybranej drodze, a nie na krokach konkurencji i krytyce doradców.

Jak uniknąć rutyny w tym, co się robi od dłuższego czasu?

Najlepszym sposobem na uniknięcie rutyny jest szukanie inspiracji, pomysłów, nowych wyzwań i chęć tworzenia czegoś nowego. Wówczas nie ma miejsca na rutynę. Brak na to czasu.

Co jest dla Pana inspiracją w działaniu?

Inspiruje mnie tworzenie rzeczy, których nikt jeszcze nie stworzył i szukanie rozwiązań, na które nikt jeszcze nie wpadł. To daje mi siłę i chęć do działania, doskonalenia i rozwoju.

Czy ma Pan sposób na dobry, zmotywowany i zgrany zespół?

Praca z ludźmi to gra zespołowa. Panują tu podobne zasady jak w sporcie. Jeśli zespół widzi w swoim trenerze silną osobowość, konsekwencje w dążeniu do celu i sensowność jego decyzji, to zagra z takim trenerem najcięższy mecz, bo wie że sukces jest tylko kwestią czasu.

Sposobem na rozwój w Państwa przypadku jest wąska specjalizacja czy może poszerzanie usług czy asortymentu?

Jesteśmy specjalistami w wąskiej dziedzinie stomatologii i ciągle staramy się być najlepsi w tym co robimy, zgodnie z naszym mottem „…bo ważne są szczegóły”. Jednakże pracujemy również nad poszerzaniem obszarów, szukaniem przestrzeni do zagospodarowania, wprowadzaniem nowych innowacyjnych produktów, niekoniecznie związanych z naszą dziedziną. Specjalizacja i poszerzanie asortymentu idą u nas w parze.

Czy Pana zdaniem dla klientów mają znaczenie wartości, jakie wyznaje dany przedsiębiorca? 

Chciałbym, aby tak było. Doświadczenie pokazuje, że dopiero po latach istnienia marki na rynku klienci zaczynają zauważać filozofię firmy, widzą w niej sens i zaczynają się z nią utożsamiać.

Co daje Panu największą satysfakcję z prowadzonego biznesu?

Dużo czasu poświęcamy na badaniu rynku. Przyglądamy się naszym klientom, pytamy o ich potrzeby. Z tego rodzą się nowe pomysły i nowe produkty, których używają później nasi klienci. Mamy poczucie, że uczestniczymy w kreowaniu rynku. Ta energia wraca do nas w postaci pozytywnych opinii z rynku. To daje największą satysfakcję.

Czy Pana zdaniem biznes i wartości chrześcijańskie idą w parze? 

Wartości chrześcijańskie na pewno nie przeszkadzają w prowadzeniu biznesu. Pozytywne nastawienie, radość życia, uczciwość i dobroć dają perspektywę, są naszym kołem ratunkowym.

Czego życzy Pan sobie na następne lata?

Na następne lata życzę sobie i całemu zespołowi Cerkamed zdrowia oraz siły. To jest najważniejsze.

Wywiadu udzielił nam Pan Wojciech Pawłowski, właściciel firmy Cerkamed.
Firma mieści się w Stalowej Woli przy ul. Kwiatkowskiego 1.
Strona internetowa firmy: www.cerkamed.pl